my angel far far away
...
widzialam aniola w moim śnie...wierzylam
mocno ze jawa realią sie stanie codziennie
modlac sie do
Ciebie prosilam.....stal sie cud,zeslales
go na ziemie,jakby na moja prosba.W jego
oczach widze nieodkryty jeszcze swiat,Jego
usta to moj ulubiony slodycz,glos niczym
niebianska muzyka.Jednak wiem ze ta cudowna
istota nie moze na dlugo pozostac w moim
zyciu........do nieba wybieram sie po
smierci...a jak narazie jestem na to za
mloda.........
Dodano: 2007-07-18 19:05:55
Ten wiersz przeczytano 346 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
ladny wierszyk i jeszcze lepszy login (zart) no ale
nie o loginach mamy tutaj mowic... podoba mi sie Twoj
wiersz!