mydełko Fa
- Ach! jak uroczo pieścić krągłości,
gdy szyjka wiotka gładkość mą gości,
muskać tak jędrny biuścik w zachwycie,
toż przecudowne jest moje życie.
Teraz rączęta, plecki i barki,
aż moją kostkę przechodzą ciarki
i jeszcze brzuszek, miękkie pośladki,
(ich pochył nadto dla mnie jest gładki),
oba udeczka złączone w kupie..
O! nie, za moment znajdę się w !!!
Mydło ma fajnie, aż do momentu,
kiedy nie dotknie śliskich zakrętów,
które prowadzą w miejsce niechciane.
Tam wtedy w złości, toczy swą pianę,
zmywa się prędko, kończy umizgi;
takie są mydła smutne poślizgi.
Komentarze (24)
nawet mnie nie pocałowali tam, gdzie mydełko
wylądowało..patrz jakie sknerusy:))
Sotku@ dziękuję za odwiedziny i obu panom miłego
popołudnia życzę
kłaniam:))
A to był przebój lata...nawet dzieci śpiewały...my na
wczasach, laba i każda stacja radiowa wciąż puszczała
mydełko Fa,
niby podwaliny są, ale utwór inaczej zachwyca...swoimi
"krągłościami", pozdrawiam
No i chcący, niechcący reklama na sto dwa.
Ciekawe ile mamony Ci firma da?
Fajna, wesoła bajka. Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Twoja wersja na temat mydełka Fa bardziej mi się
podoba niż oryginał:)
Pozdrawiam:)
alergia, to bardzo przykra przypadłość, coraz więcej
ludzi się z nią boryka
dzięki Leonie, miłego popołudnia
kłaniam:))
i wszystko z mydłem jest fajne
do czasu bo gdy masz ty i ono złe Peha ,NO to
dermatolog już czeka
Ewo, pisałem kiedyś o dłoniach, muszę, go tylko
znaleźć w moich zbiorach
M.M.@ dzięki za wizytę
kłaniam:))
Andrzeju masz wyobraźnię! :) :) teraz częściej używane
są żele ale wtedy można więcej poczuć rękami...
Pozdrawiam z uśmiechem :*)
Kiedyś już było o mydełku Fa ale ten wiersz też urok
swój ma... :)