Myślałam..
;(
Odeszłeś odemnie..
Było cięzko.. ale chciałam dać rade i
dałam..
Mijał dzień za dniem a na mej twarzy
pojawił się w końcu uśmiech.
Nie było ani najmniejszego sladu łez i
smutku,
Było dobrze..
Mineło pare tygodni..
Niby nic się nie zdarzyło ale..
Ale wspomnienia nadeszły i znów pokazał się
ten smutek na twarzy..
Odeszłeś odemnie..
Odejdz też z mojej głowy,mysli i
marzeń..
Odejdz..
Odejdz!
autor
Tajemnicza_marzycielka
Dodano: 2007-03-28 20:12:16
Ten wiersz przeczytano 607 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.