myśli i słowa
czasem przychodzi
chwila
gdy słowa
zamknięte w ołowianej kulce
zanurzają się
w bezkresną otchłań
niespokojnych myśli
bolące, trudne
niespokojne
niezrozumiałe
śpią...
poźniej przychodzi
czas
gdy słowa
zamknięte w mydlanej bańce
unoszą się
w bezmiarze myśli natchnionych
gorące, jasne
ponętne
wzniosłe
budzą się...
nagle przychodzi
moment
gdy słowa
wolne od ograniczeń
eksplodują
tworząc z myślami
jednolity potok
pląsające, śpiewne
roziskrzone
kojące
płyną...
Komentarze (1)
"co w sercu to w głowie, co w głowie to na języku" -
nie zawsze rozsądnie, jednak zdrowiej i prawdziwiej.
Pozdrawiam :)