Myśliciel

gdy kogut myśliciel
myślał o niedzieli
łeb mu już w sobotę
na rosół ucięli




a więc z tym myśleniem
bez zbędnej przesady
ażeby w koguta
nie pójść czasem ślady...

pozdrawiam z humorkiem:)

ciut mdły
Vict Thora paradoksalnie smaczniejszy

fajny, a Vicka poniżej też świetny:)

Albo: i zje, kiedy będzie " na trawce" ;-)

IMHO można by bardziej w puentę wstawić paradoks;

pewien kucharz co w Lubawce
siedział na drewnianej ławce,
rozmyślał i marzył;
"stek sobie usmażę,
z tego , co pełznie po trawce!

Dziękuję wszystkim za wizytę :) Pozdrawiam i dobrej
nocy życzę..:)

limerycznie i z uśmiechem
pozdrawiam

:))
Miłego wieczoru życzę.

:))

Fajnie...myślenie ma przyszłość:) pozdrawiam elka

Zabawny przekaz ...:)
+ Pozdrawiam

fajny:)))

Fajny. Pozdrawiam.

A że kucharz dzielny,
więc marzenie spełni!
Pozdrawiam!

Za rok:)
Pozdrawiam Elu:)