Na Alkoholika
Pewnego razu przyszedł Mąż
Niezmiernie wstawiony do domu.
Zastał jednak drzwi zamknięte.
Zgrzyta kluczami w zamkach.
A Żona krzyczy oburzona:
Niestety Mężu kochany
Dzisiaj śpisz... pod drzwiami!
* * *
Stoi Alkoholik pod własnym domem.
Chwieje się i kręci wkoło własnej osi.
Krok w przód, krok w tył...
To w bok jeden krok... potem drugi.
Nie jest w stanie ustać na nogach.
Do drzwi niestety trafić nie może.
- Czy ktoś mu dzisiaj... pomoże?
Joanna Es - Ka
Komentarze (19)
gorzko o wielkim życiowym dramacie - losie alkoholika
i jego rodziny.
pozdrawiam:)
Bardzo życiowe fraszki! super:)
Miłego dnia:)
wena48: Piękne dzięki, poprawiłam.
jezeli sam sobie nie pomoze to nikt!!
pozdrawiam:)
Z życia wzięte. To już nie farsa, to początek dramatu.
'Pewnego razu..'
'nie jest w stanie ustać na nogach'
może tak będzie poprawniej, co ty na to :)))
Pozdrawiam, miłego dnia.
Alkoholizm to rzeczywiście temat "rzeka". Dzięki za
opinie i odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie
Fajnie na wesoło:-) . Pozdrawiam Joasiu:-)
Ironicznie o strasznej przypadłości.Pozdrawiam:)
To jest temat nie tylko na wiersz czy poemat ..o tym
problemie można w niskończonośc i tak za mało ..
bardzo dobrze z ironią piszesz o alkoholiku i
problemach związanych z alkoholizmem
Serdecznie pozdrawiam :)
Temat bardzo dyskusyjny, prezentujący problem stale
istniejący -pozdrawiam serdecznie
temat rzeka - w twoje ironicznych wersach - spływa
ironią
pozdrawiam
no właśnie kto pomoże pijanemu
Temat wcale nie wesoły,chociaż przedstawiony lekki
sposób,czy mu ktoś pomoże?
Jeśli ktoś jest uzależniony,to musi sam dojrzeć do
tego,by zgłosić się na leczene,jak nie będzie maił
takiej woli,to nic z tego nie wyjdzie...
Dobrze,żeby miał oczywiście wsparcie ale i świadomość
swojego nałogu,bo wiele osób tej świadomości nie ma.
Pozdrawiam serdecznie,dzięki za dobre wiersze:)
Dobrej nocy życzę:)
Jesli alkoholik sam nie bedzie chcial zmienic tego
stanu, to juz nic nie pomoze... pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=JUCYyJX7ThA
pozdrawiam pięknie:)))