Na bakier
Mówicie "bez wątpienia mężczyzna jest
knurem,
to egoista, dobra innych nie docenia".
Każda z was o tym prawi słów męczących
sznurem,
po cichu mu szukając usprawiedliwienia.
Przecież "facet to świnia" to klucz do
obrony,
bo kiedy każdy, to żaden nie ma wyboru!
Zatem to nie przez wolę, lecz od innej
strony
jego natura jest naturą zwierza z boru.
Może sens ma dopiero powiedzenie takie:
"ten świnią jest, chociaż wkoło tylu
porządnych!",
gdyż wtedy przez decyzje swe jest on
warchlakiem,
a nie przez fakt, że był już poczęty
nierządnym.
Albowiem z kobietami wszystko jest na
bakier:
cudowny dla nich ów, co zwykłym jest
świniakiem!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.