a na co mi te....
co mi po świętach
kartek nie ma komu wypisać
garnki świecą pustką
choinka do drzwi nie zapuka
przez komin nikt nie zajrzy
kolęda zawisła w próżni
co mi po świętach
nawet zapach się wyprowadził...
autor
zetwu
Dodano: 2010-12-21 07:28:53
Ten wiersz przeczytano 819 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Widzę pesymistyczny nastrój. Święta to zawsze święta i
wyjątkowa atmosfera. Pozdrawiam:)
Głosu Otuchy posłuchaj
otwórz drzwi
bo szczęście niekiedy
bardzo cicho puka
Kartkę napisz do mnie:))) a ja zajrzę przez komin.
Jestem szczęście.
smutno, ale można zaradzić...może jest ktoś obok,
samotny i wystarczy dłoń wyciągnąć...sama nie wiem,
ale warto spróbować:)))Uśmiechnij się i do dzieła!
straszsnym pesymizmem powialo ,a moze lepiej sie
rozejrzyj napewno jest ktos kto chetnie je spedzi z
Toba
Po to istnieje inicjatywa, aby nasza droga życiowa nie
była smutna ani krzywa.