Na dobranoc ( i koniec mej...
nasenne tabletki
ostre żyletki
przygotowałam wszystko czego mi potrzeba
zaraz odejdę być może do nieba
na dobranoc życzę ci mamo kolorowych
snów
byś nie musiała patrzeć na upadek córki
swej znów
spełnij swe wszystkie marzenia
nic nie masz mój aniele do stracenia
trwaj żyj w zgodzie ze sobą
bądź najbliższą memu bratu osobą
moja gwiazda musi stracić blask
by w innym wymiarze na nowo zyskać
brzask
może w raju spotkam dobre duchy
które dodadzą memu sercu otuchy
może tam nie będę się już bać
a ty mamusiu połóż się spać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.