Na gapę
umówiłam się
że nie zabiorę
tym razem
na wakacje
samotności
kupiłam bilet
w jedną stronę
na peronie mnie
dogoniła
nie zawahała się
wsiadła na gapę
usiadła obok
pojechała ze mną
nie odpuściła
umówiłam się
że nie zabiorę
tym razem
na wakacje
samotności
kupiłam bilet
w jedną stronę
na peronie mnie
dogoniła
nie zawahała się
wsiadła na gapę
usiadła obok
pojechała ze mną
nie odpuściła
Komentarze (35)
Jak się taka przypląta, to nie odpuści, no chyba, że
się ją zastapi! Pozdrawiam
Samotność na peronie-zaraz ją przegonię,niech się
zabiera pociągiem bo dostanie drągiem-pozdrawiam1
Potrafi być uparta ale weź antydotum w postaci
mężczyzny - pomaga.
we dwie zawsze razniej
dobry życiowy wiersz...pozdrawiam
samotność nieraz potrzebna relaks wyciszenie spokój
lecz gdy na stałe chce być to Woytek.72 ma racje
trzeba kontrolę nad nią zrobić Pięknie napisany wiersz
wzrusza i przemawia Pozdrowienia:):)
Myślę,że poznasz kogoś nie będziesz
samotna,więcej wiary,uwierz w siebie.
Pozdrawiam.
dobry wiersz -taki prawdziwy ,ale być może samotność
będzie wracała samotnie bo tam na Ciebie już czeka nie
tylko wakacyjna miłość - pozdrawiam
IMHO, zamiast"umówiłam się" bardziej na miejscu
wydaje się: "postanowiłam". zgrabny wierszyk.
pozdrawiam ciepło :)
ktoś kiedyś opowiedział mi przykład
który ja na własny użytek nazywam "paradoksem
miłości";
otóż w milionowym zgromadzeniu czarnych są dwa
czerwone;
zauważ, że w tym mrowiu o wiele łatwiej odnaleźć się
dwóm czerwonym niż dwóm czarnym, więc: bądź czerwona;
jesteś samotna? ciesz się:) miłości nie znajdziesz w
tłumie, bo miłość i samotność to siostry, one zawsze
kręcą się w pobliżu; ze zdobywaniem miłości jest tak,
jak ze zdobywaniem szczytu: łamie palce, odbiera
oddech,
straszy przepaściami, kruszy serce wątpliwościami, czy
podołasz;
więc jeśli boisz się bólu, lepiej zawróć; miłość nie
jest dla ludzi słabych, ona zawsze mieszka na wysokich
szczytach; ech, rozgadałem się:) zostawiam + pod
wierszem i zmykam:) cieplutko:)
nie jestesmy w stanie ucies od niej...jest znami jak
zły szelag jak oddech czy krople potu...pozdrawiam..
No może na tych wakacjach znajdziesz towarzystwo ,
albo ona :)
Wiersz jest naprawdę życiowy. Czasem tak bardzo trudno
uwolnić się od czegoś.
gapa z ciebie, że jej nie uciekłaś w tłumie, fajna
refleksja :)
a teraz przydałby sie sprawy kontroler (czyli kanar)
"pani nie posiada biletu, pani jedzie na gapę, prosze
wysiąść czym prędzej z wypisanym mandatem" ;)