NA KOLANACH
Na kolanach gdy pierwsze kroki w
dzieciństwie stawiałeś
Na kolanach gdy pod łóżkiem pióra
szukałeś
Na kolanach gdy zawzięcie mieszkanie
sprzątasz
Na kolanach gdy dziecku do uszka
szeptasz
Na kolanach gdy wyjścia nie miałeś i Boga o
pomoc błagałeś
Na kolanach gdy problemy tak duże i małe
Na kolanach tak często że aż czesto sie
wydaje
Na kolanach gdy z życia błędy wynosisz
i teraz na kolanach
gdy swą miłość o ręke prosisz.
autor
pata_grucha
Dodano: 2007-06-26 00:19:49
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ciekawy wiersz, Po tytule spodziewałem się czegoś
innego szczerze mówiąc jednak mile się zaskoczyłem :)