Na ludową nutę
Matuś moja matuś,
cóżem ja zrobiła.
Dla miłości wielkiej
duszę swą zgubiłam.
Miłość mnie do Jędrka
tak bardzo urzekła,
że poszłam ja za nim
do samego piekła.
Czemu żeś mi matuś
nigdy nie mówiła,
miłość słodka bywa,
czasem nieszczęśliwa.
Gdybym ja to wcześniej
matulu wiedziała,
to bym z Tobą w domu
do dzisiaj siedziała.
Nie płacz córuś nie płacz,
próżne twoje żale,
lepiej kochać krótko,
niż nie kochać wcale.
Komentarze (42)
Tak to czasami z miłością bywa,
szybko się pojawia i nagle znika.
Fajny, lekko zabawny wiersz z mądrą puentą.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego tygodnia :)
Ślicznie i na nutę ludową. :))
Matula zawsze dla swojej pociechy znajdzie dobrą
radę... Pozdrawiam
Super przyśpiewka ludowa. Melodia sama ciśnie się na
usta.
Pozdrawiam.
Marek
Lepszy rydz niż nic...:)
pozdrawiam :)
Zapisal TOMash Twoj wiersz do ulubionych:)
Miłość ma różne oblicza.
Z podobaniem wiersz. Pozdrawiam
Fajnie, rytmicznie,
a poza tym mama miała rację,
pozdrawiam wieczornie :)
Dobra puenta. Milutko pozdrawiam.
Coś w tym jest. Miłość bywa słodka, bywa też bardzo
gorzka ale kochasz zawsze warto...
Pozdrawiam serdecznie :)
podobasie zostawiam:)
serdeczności:)
bardzo mądra puenta.