Na minie
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę, samych radosnych dni. Dziękuję, za miłe komentarze i głosiki:)
Ja to mam szczęście, mówię wam
co poznam kogoś, to znowu mina
na minie również życie się kręci
i jak nie bomba, to śmiała drwina.
Jak nie panisko, to hazardzista
albo zaś skąpiec, z wężem w kieszeni,
to znowu cwaniak, łgarz pierwszej klasy
czy moje życie, kiedyś się zmieni.
Każdy z nich dobry jest na początku
choć są i tacy, co kpią z człowieka
ja ciągle mierzę ich swoją miarą
i może się wreszcie, kiedyś doczekam.
Wątpię, bo nie ma takich facetów
a jak już się zdarzą, to wszyscy zajęci
i tacy bywają nawet w porządku
lecz taka opcja, mnie wcale nie kręci.
Lubię facetów, co nie ściemniają
co mają umiar w każdej dziedzinie
i są dowcipni, mądrzy, lojalni
a żyjąc z kimś takim, nie skończę na
minie.
Komentarze (22)
Kochana lepiej na bombę nie wpadać ,tylko faceci
pięknie potrafią się wykreować.Dzisiaj trudno jest
znaleźć wymarzonego hi hi:)
Za Madame Motylek prawdę prawi ...
No tak trzeba uważać by nie znaleźć się na minie
Podpisuję sie pod komentarzem blondynki toczka w
toczkę Sercem tego Ci życzę i serdecznie pozdrawiam
Isiu
Ja też takich lubię Isiu:-) :-)
Miłego:-)
Isieńko a ja święcie jestem przekonana, że spotkasz
miłego pana, szykownego, dobrego, wiernego,
szanującego kobietę i zaiskrzy, zaiskrzy. Tego życzę z
całego serca:) Pozdrawiam:)
Witaj!
Faceci są dokładnie tacy, jak w Twoim wierszu:))
Oczywiście,nie wszyscy,ale większość:) Niemniej jednak
trzeba szukać, bo kto szuka ,ten
znajduje!
Dzięki za wizytę pod moim wierszem "Propozycja",ale
jeśli mam być szczere,to nie widzę męża
peelki jadącego bez żony do sanatorium:)))
Pozdrawiam Cię serdecznie
Oj Rysiu, ale mnie rozbawiłeś - dowcipny Jesteś.
Pozdrowionka:)
to właśnie taki jestem ja Isiu,,,ale cóż zajęty jestem
już dużo dużo lat...a żonie mówię że gdyby była
honorowa to po 30 latach sama powinna opuścić ten
lokal (żart)
re: Isiu tak nieraz bywa, Ja trafiłam i tyle lat już
bywam w związku :)
pozdrawiam:)
Po prostu życie. Pozdrawiam
Wandziu i Bożenko, ale ja właśnie tylko na takich
trafiam i to bez przymrużenia oka. Jeśli zaś chodzi o
to, że mierzę Ich swoją miarą - nie mam nic złego na
myśli, a wręcz przeciwnie. Wydaje mi się, że Każdy z
Nich jest dobry, kochający i wierny. Mam tyle lat ile
mam i nie nauczyłam się jeszcze obłudy:)
Witam Isiu Twój wiersz biorę humorystycznie i z
przymrużeniem oka
znów nie wszyscy bywają jednacy
serdeczności :)
Oby peelka w końcu trafiła na takiego przy którym
szczęśliwa będzie jej mina:)
Wiersz refleksyjny a ja czytam go sobie z
przymrużeniem oka ;)
Nie mierzmy innych swoją miarą bo każdy z nas jest
oryginałem.
Świetny wiersz Isiu, cieplutko pozdrawiam.