Na pewne tematy nie mówi się wcale
dedykuję pamięci Siostry
Gdy człowiek zatrzyma gorycz w sercu
Jest jak zepsute jabłko
Łatwo jest wtedy kąsać
Stale
I utrapieniem być
Zgryzotą
Być żalem
I tęsknotą
Lecz nie melodią miłą
Nie snem na jawie
Lecz mogiłą
Tą co w otchłani swej chowa nie ciało
Lecz miłość
Lecz plany
I wołanie o szansę o jutro
Na pewne tematy nie mówi się wcale
Gdy los zadziera z tobą
Odbiera ci to co cenne
Najdroższe nawet
I nie masz szans odzyskać strat
Gdy odchodzi ktoś kto był blisko
Tak nagle
Nie mówi się o tym
Nie mówi się wcale
Choć to boli
A ból ten wytrwale
Drąży dziurę w twoim życiu
Nic nie ma ponad ludzkie życie
A o tym nie mówi się stale
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.