Na plebanii

wspaniały ten kolejny limeryk Pozdrawiam:)

:)

@krzemanka
Mea culpa. Korekta zawiodła.
Uczyłem się pisać w czasach gdy pióra maczało się w
kałamarzach. Kto dziś pamięta jakie fajne kształty
potrafiły one mieć?
Wyrobiła się we mnie "wzrokowa poprawność" pisowni.
Teraz na stare lata przesiadłem się na klawiaturę i
muszę walczy ze sprawnością palców. A mój "komputerowy
korektor" nie myśli i przepuszcza takie byki.
Ciekawe jednak, że wierszyk ten czytało całkiem sporo
osób i dopiero Ty ......

Ale "niemało" poprawić by się zdało:))

Jeżeli zmieni się rodzaj wiersza na fraszkę, to będzie
wszystko pasowało do siebie, oprócz praktyk na
plebanii, które są coraz częściej nagłaśniane.
Kobiety oddają się dobrowolnie, a dzieci są
molestowane wbrew swojej woli, a nieraz kupione
prezentami, na które rodziców nie stać.
Refleksja prawdziwa jak "plebania"
Pozdrawiam serdecznie:):):)

On tylko czuł się w obowiązku aby poprawić niż
demograficzny:) Dobre, pozdrawiam:)

Pedofili na Madagaskar a śluby to normalna sprawa to
dla mnie rzecz jasna.

@krzemanka
Masz rację, ale ja swoje wierszyki zaliczam do
kategorii "rymeliki".
Takiej tutaj nie znalazłem, więc udają one klasyczne
limeryki.

Ponadto - limeryczyć każdy może, jeden lepiej, drugi
gorzej.
A stare polskie przysłowie mówi, że kto limeryczy, ten
nie grzeszy!!!

Pedofilię powinno się karać, aż do skutku.
Dobre.pozdrawiam:)

Fajny limeryk, ale z tego co mi o nich wiadomo: wersy
trzeci i czwarty powinny być krótsze od pozostałych o
jedną lub dwie sylaby. Tutaj jest odwrotnie. Dla
zachowania formy, tak bym zapisała:
"Dzieci narobił niemało.
Twierdzi - nic się nie stało,"
Ale może to licentia poetica? Wtedy nie wnikam. Miłego
dnia.

Jak mawia pewien kabareciarz - sztuka powinna nie
tylko bawić, ale i uczyć.
Dzięki za komentarz - teraz już można się śmiać.

Prawo Kościelne o ile mi wiadomo dopuszczało związki z
kobietami, ale wszystko zmienił Pierwszy Sobór
Watykański, czemu sprzeciwiał się Marcin Luter. Moim
zdaniem płodzenie dzieci to nie grzech jeśli nas na
nie stać i mamy "zielone pojęcie" o wychowaniu, gorsza
przecież jest tu pedofilia wśród kleru. Nic się z tym
nie robi, chyba, że sprawę nagłośnią media.