Na rozbudzenie
Biegam między kuchnią
A pokojem, w którym ukrył się zapach
Jeszcze dosypia w pościeli
I znowu nic nie powiedziałeś
Słowa są zbędne
Bo od lat jestem w twojej dłoni
Dzwonek telefonu
Halo!
Kocham cię deszczem
W polu we wrzosach
autor
bodzia
Dodano: 2016-09-18 09:14:43
Ten wiersz przeczytano 886 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
uroczy
pozdrawiam :)
uściski kochani i pozdrowienia dziękuje za odwiedziny
W taką pogodę czas na to rozbudzenie
Do szczęścia naprawdę niewiele potrzeba :)
Miłego popołudnia Bogusiu, pozdrawiam paaa
Zenku miłego popołudnia pomimo deszczu .. uśmiechu
To tylko miłość - Pozdrawiam Bodziu Serdecznie
dziękuje agarom... serdeczności śle
Szarpnelas mnie za serce, dziekuje.
świetny komentarz wielka niedźwiedzico jakbyś mnie
znała uściski ... dziękuje kochani pozdrawiam
serdecznie
romantycznie i jeszcze lekko sennie:)
Rozbiegany wiersz, ale czuć w tym rozbieganiu
szczęście:)))
dziekuje kochani za odwiedziny i pamięć miłego
wieczoru i słodkie przytulenie
Oj, jak ładnie!
Miłego popołudnia w zapachu pościeli:)
Podoba się takie rozbudzenie :)
Pozdrawiam :)
uroczy wiersz... ciepło o poranku który przynosi
radość i szczęście:-)
pozdrawiam