Na spotkanie z Bogiem
Jeżeli zapragniesz odnaleźć Boga,
nie biegaj po bezdrożach z kompasem.
Bóg sam do ciebie dotrze i wysłucha,
wystarczy że pomodlisz się czasem.
Wystarczy ukorzyć się przed ołtarzem -
pokora z wiarą nic nie kosztuje.
Na dno duszy zajrzeć i w serce samo,
Stwórca w naszym wnętrzu zamieszkuje.
On jest obecny w najmniejszym źdźble
trawy.
w każdym ziarnku piasku pustynnego.
Nie dotkniesz Go nie zważysz,nie poczujesz
Gdy nie potrafisz uwierzyć w niego...
Komentarze (19)
Ładnie. Dla mnie pierwsza i trzecia strofa
wystarczyłyby za cały wiersz.
W pierwszym wersie czytam sobie "kiedyś" zamiast
"sobie". Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te
czytelnicze sugestie. Miłego dnia.
Bóg mieszka w nas, jeśli wierzymy.
On jest wszędzie nie szukać tylko spotykać ... +++
Mądrze i z wiarą piszesz o spotkaniu z Bogiem.
Podobnie myślę.