Na stacyjce wspomnień...
Na stacyjce wspomnień wysiadłam,
zostawiając codzienność za sobą.
Patrząc na fotografię,
marzę o spotkaniu z tobą.
W obłokach i na ziemi szukałam,
za górami i w dolinach.
W sercu uczucia skrywałam,
myślałam w wolnych chwilach.
Spadłeś jak gwiazda z nieba,
znów odmieniłeś moje życie.
Do szczęścia ciebie mi trzeba,
marzę o tobie skrycie.
(EN)
grudzień 2009r. dr House Dziękuję za radę, co mogłam to poprawiłam. Reszta musi zostać :) m.m dziękuję za radę :)
Komentarze (28)
Nie można wątpić w nadzieję
czasem jest zachwianie
Isano, z podobaniem dla rozmarzenia, pozdrawiam
ciepło.
ślicznie.........
Miło się czyta, gdy marzenia stają się bardziej realne
do spełnienia. :)
Marzenia się spełniają. Czasem warto wyjść z ukrycia,
wtedy mogą spełnić się szybiciej:)
Szczerość i ciepło uczuć - to jest najpiękniejsze i to
jest w Twoich wierszach, piękne. Z serca dziękuję, że
jesteś blisko w swoich wierszach i komentarzach i
cieplutko pozdrawiam :)))
Tak szczęśliwie i radośnie, kiedy spotkamy tę drugą
osobę, która umili nam życie, a jeszcze, jak spadnie,
niczym gwiazdka z nieba.
ślicznie i cieplutko :)
Brakująca "przyprawa" - by potrawa życia lepiej
smakowała. Pozdrawiam :)
Wgłębiłam się w jego treść,jest cudownie napisany:)
a jednak warto marzyć...marzenia się spełniają...ładny
ciepły wiersz, miły w odbiorze...pozdrawiam
Życząc szczęścia..zastanawiam się,czy aby do końca
tak,jak wielu przedmówców myśli..Że to już..Wedlug
mnie,to dopiero początek czegoś miłego:)..Aby w pełnię
uczucia się przekształciło..M.
jakaś nutka szczęścia dźwięczy mi w wierszu, subtelny
i uroczy
Więcej tu marzeń niż wspomnień, ale to chyba lepiej.
Marzenia sie spełniaja