Na wieśniacką nutę...
Czy się to komuś
podoba czy nie
z dumą oświadczę
ze wsi wywodzę się
i u mnie wciąż
obecne: mee, muu, bee
bo tam wyrosłam
i nie znam trwogi
wolę być prosta
niż pokręcona jak
baranie rogi
więc sobie piszę
nie poemat
a wierszydło
w zgodzie ze sobą
więc jeszcze mi
mee lico nie obrzydło
i się nie spinam
aż gumka w majtkach
złowieszczo trzeszczy
kto chce przeczyta
bo nie mam manii
być wieszczem
wśród wieszczy.
Lecz mam wrażenie
że zbliża się pora
by usunąć ze szlachetnych
stron
nędzne meee wiersze i autora;)
Z pozdrowieniami dla czytelników moich prostych rymowanek. Wybaczcie że nie wznoszę się na wyżyny... Gumofilce trudno od ziemi oderwać...:):):)
Komentarze (28)
Sari - proszę nie rób tego. Co nas nie zabije to nas
wzmocni. Też zastanawiałam się nad usunięciem wierszy,
ale... przecież większość to ludzie tacy jak my -
życzliwi. Pisanie traktuję jak przygodę w jesieni
życia,miałam okazje rozmawiać z poetą zawodowym Panem
Leszkiem Żulińskim i bardzo mnie podbudował,
powiedział, że młodzi będą prubować nas ztłamsić,
ale... mam się nie przejmować kazdy ma prawo do
swojego stylu pisania. Odchodząc dasz satysfakcje
"pseudo krytykom" Serdecznie pozdrawiam, czekam na
kolejne Twoje wiersz.
Szalona kobieto ani się waż:)))))))))Mogę dla
towarzystwa napchać sobie słomy w buciki ,bo ze mnie
taki mieszaniec pół miastowy a druga połowa prosto z
polskiej wsi:))))Miłego dnia
Szalona kobieto ani się waż:)))))))))Mogę dla
towarzystwa napchać sobie słomy w buciki ,bo ze mnie
taki mieszaniec pół miastowy a druga połowa prosto z
polskiej wsi:))))Miłego dnia
Śliczny wierszyk, pozdrawiam.
jesteś fajna, szczera i równa babeczka, co udowadniasz
tym wierszem...chociaż z tym "równa" może i
przesadziłem, wszakże swoje wcięcia i wypukłości
posiadasz...
ja tez chcę na wieś!!! Pisz dalej, to jest urokliwe.
Pozdrawiam:-)
nawet mi takich głupot nie opowiadaj. Kawę muszę iść
dosłodzić, bo się nagle gorzka zrobiła. A Twoje
wierszydła są często lepsze od niejednego "poematu".
No tak mnie zdenerwować z samego rana. znowu foch...
:)
sari - to bardzo dobrze że tak piszesz i nie masz się
czego wstydzić. Wieś jest piękna:) Mnie się od
dzieciństwa marzy, że może kiedyś będę mieszkał w
takim wiejskim domku niedaleko lasu, z krowami, kurami
i świniami, siedział na płocie i pisał wiersze. Dla
mnie to marzenie. Miasto jest przereklamowane:)
Pozdrawiam
Nie zniechęcaj się, rób swoje, ma urok:))
Nie tylko Ty...;)
Człowiek całe życie się uczy, a i tak głupi umiera.
Poprawiłam oczywiście :)
meee... ZE szlachetnych
:)
Skromność, czy autoironia? Pozdrowienia