Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na Wolinie Sonet III

Słońce nieba purpurę wznieciło o świcie,
otwierając horyzont złotymi wrotami.
Szara noc się uparła zostać pod chmurami,
póki sierp księżycowy lśnił w morskim nefrycie.

Rozkwitają na wodzie śnieżnobiałe żagle,
a bryza z grzywaczami się po falach toczy.
Od klifu już nadchodzi poranek uroczy,
i w kałużach spienionych zanurza się nagle.

Wtem zagrzmiał huk armatni, jak piorun o brzasku,
Jakby się góra cała na plażę zwaliła.
Oberwała się skarpa przy sosnowym lasku -

I w nurcie się przybrzeżnym powoli rozmyła.
Na brzegu foka stęka w bursztynowym piasku -
pewnie jej się tłuściutka makrela przyśniła...

autor

Socha

Dodano: 2017-08-19 11:57:47
Ten wiersz przeczytano 842 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Sonet Klimat Rozmarzony Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

neplit123 neplit123

Ładny sonet pozdrawiam

BordoBlues BordoBlues

jesteś sonetowym ekspertem.

"foka stęka w bursztynowym piasku" - znakomite.

pozwól na małą uwagę, jeśli oczywiście pozwolisz -

cały wiersz ma dobrą rytmikę i rozłożenie akcentów,
oprócz :

"puch piany z grzywaczami"
(4sylabowe grzywaczami zakłóca)

może więc.
puch srebrzystych grzywaczy

wybacz uwagę. pozdrawiam :)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Niezmiennie zachwycona jestem Twoją liryką.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »