Na wyspach łagodności
ciepłe Twe dłonie, modre spojrzenie
wysp łagodności
dotyk miłości
płynie od serca milczącym drżeniem
kiedy otaczasz
mnie swym ramieniem
by mi powiedzieć
że ważna jestem jak pączek w kwiatach
jak dusza Twoja z dalekich dróg
szalonym wiatrem
aniołem wraca
i nieustannie
tańczysz w marzeniach w zaklętych
kręgach
zwiewnie porannie
w ogrodach piękna
i na rozstajach zamkniętych bajek
w ognikach słów
otwierasz znowu furtki do snów
---------------
27 lipca 2009 (…8, 04)
Komentarze (9)
piękna ta wyspa cudownie napisana można ją czytać od
wieczora do rana..
Tak niewiele trzeba by komuś szczęście dać. Dobry
wiersz miłosny i zgrabnie napisany z takim ciekawym,
romantycznym polotem.
Piszesz z taką lekkością, bawisz się słowem, pięknie,
chwała Ci za to Misia:)
Pięknie, zwiewnie i czule... :)
Nie ma dla Ciebie baśni zamkniętych,
stoją codziennie na myśli skraju
i otwierają furtki przeróżne,
a przede wszystkim ...słodką do Raju...
do wysp łagodnych, drżących i czułych
gdzie Anioł czuwa nad Twoim krokiem
lekkim jak podmuch, gdy tańczyć zaczniesz
i gdy się chronisz w domu przed mrokiem...
Piękne są te Twoje wyspy łagodności- czyta się ich
lekko i z ogromną przyjemnością.
klimat taki jak w poprzednim wierszu, łagodny,
przyjemny, zwiewny, tańczych w ogrodach o porankach
Milusia erotyczna kołysanka... Delikatność i finezja
nastroju chwili tego wartej, bo pięknej. Przyjemnie
spędzony czas "Na wyspach łagodności..."
"Modre spojrzenie, dotyk miłości ma dusza szczęśliwa
na tych wyspach łagodności..."
Wiersz w nastroju bajkowym, oby tańczący anioł
spełniał nam marzenia, prowadził po cudownych ogrodach
i zawsze otwierał furtki do wspanialszych
snów...
ładnie metaforę stosujesz i ciepło z wiersza
przenika.Jak balsam na człowieka co dla Ciebie jest
Aniołem Dobry wiersz