Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nad brzegi jeziora...

kazali napisać do szkoły jako balladę i oczywiście nie sprawdzili...

Nad brzegi jeziora schodzą kochankowie.
Nikt nie wie jak jedno i drugie się zowie.
Księżyc swym blaskiem rozświetla ciemności.
Dziewczyna na chłopca swojego się złości.

Czekała pół dnia na ukochanego.
On zaś nie przyszedł i nic w tym dziwnego.
Pod innym drzewem, z inną dziewicą
A tej rumieniec wystąpił na lico.

I nie wie, i myśli, czeka na lubego
-A może kochankowi stało się co złego?
Więc mknie przez las gęsty i surowy
Wtem... zobaczyła dwie pod drzewem głowy.

Toż to młodzieniec i nowa kochanka.
Patrzy- nie wierzy- zdrada wybranka!
Na ustach dziewczyny piękny pocałunek składa.
Więc całkiem zdrada! Biada, mu, biada!

Dziewczyna ma plan. Całkiem ciekawy.
Jutro przystąpi do dzieła zagłady.
Więc tak zrobiła- list napisała,
Że pod jaworem spotkanie, i to chłopcu dała.
Do dziewki kartkę inną posłała,
By pod dębem na chłopca swego czekała.
Nie mogli się spotkać skryci kochankowie.
On pod jaworem, drzewo jej dąb się zowie.

Więc tak czekali na siebie miesiące.
Przyszły srogie zimy, lata gorące...
A oni czekali, wierni kochankowie.

I do dziś czekają, zemsta tak się zowie,
Bo z tej miłości, z czekania usnęli.
Tak też z tęsknoty na wieki zasnęli.

autor

lady daisy

Dodano: 2006-10-04 11:57:28
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »