nadzieja
napisałam ten wiersz kiedys, gdy byłam smutna ...
NIe boję się tego co teraz jest,
ale TY nic nie robisz, aby to zmienić.
Ciągle jest to samo, powtarzasz się,
a ja za każdym razem cierpię.
I gdzie moja nadzieja co zawsze jest ?
Odeszła w niepamięć, uśpiona jest.
Proszę Cię obudź ją, złap za rękę i powiedz
wróć.
na szczęście teraz jest juz wszystko ok :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.