Nadzieja
W pustym ogrodzie samotności
grzebię w smutku moje stracone miłości.
Z mą przeklętą misją muszę się pogodzić.
Nie potrafię delikatnie po szklanej tafli
chodzić.
Pajęczą siecią czuję się splątana,
gwiazdy znają prawdę - nigdy nie będę
zakochana...
W mym sercu jest pustka nie ma nadzieji,
lecz zranioną rozpaczą nigdy się ono nie
podzieli.
autor
MagdaღLena
Dodano: 2006-03-15 13:35:22
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.