Nadzieja
Aby wszyscy mięli nadzieję i siłę do walki z codziennością...
Dlaczego ciemna dolina,
ta dolina którą kroczę
kiedyś była jasna?
Dlaczego ty wtedy byłeś
tuż obok?
Dlaczego ty wtedy byłeś
kimś więcej niż tylko opoką?
Dlaczego kiedyś było inaczej?
Było źle...
Było ciężko...
Było prawdziwie i życzliwie...
Dlaczego nadzieja odeszła
bez pożegnania?
poszła przed siebie..
Czy wróci???
Nie wiem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.