Nadzieja
Wiersz powstał w oparciu o inspirację biblijną Mądrością Syracha, rozdział 11,3-7
Nadzieja
jak dobro niezniszczalne
nigdy nie umiera
jedynie ludzie od nas odchodzą
wraz z nimi zmienia się nasze spojrzenie na
świat
tak ulotne jak tęsknoty i marzenia
Nadzieja nigdy nie umiera
zamiast tego walczy o przetrwanie
wpleciona w ciszę
okryta pokorą, by nie kierować się
pozorami…
ona-
żyje w oczekiwaniu
tak jak malutka pszczoła
co ma pierwszeństwo pośród słodyczy
owocu
tak samo jak pośród kwiecia
nie rzuca oskarżeń
bez dokładnej wiedzy
lecz czeka
by móc na nowo się odrodzić silniejszą…
Komentarze (15)
'Ona umiera ostatnia...' b. dobry wiersz, pozdrawiam:)
całkowicie zgadzam się z Tobą nadzieja nie umiera -
pozdrawiam
wydaje mi się że dałem propozycję: żeby nie było
mortis
ma być:spes ultima morita
a nie mortita
Dobra refleksja. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Pięknie.Pozdrawiam
Nadzieja jest piękna. Miło było przeczytać. +
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawie i pięknie o nadziei,
dobrze jeśli może się odrodzić silniejsza,ale nie
zawsze tak jest.
Miłego dnia życzę.
Gdyby nadziei nie bylo, człowiek
nie walczył by o miłość. To część życia. Piekny
wiersz.
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
Nadzieja to jakby część naszego życia. Pozdrawiam
pięknie
janusze.k
serdecznie dziękuję za cenną uwagę, troszkę
podszlifowałam:-)
mam nadzieję że to do poprawy:
"tak jak malutka pszczoła
co ma pierwszeństwo pośród słodyczy owocu": do
słodyczy owocu to raczej osa, pszczoła nektar kwiecia
woli.
"nie rzuca oskarżeń" - raczej potrzebna jest nie
rzucajacym, a przyjmującym oskarżenia [zwłaszcza
niesłuszne]
ale nie jestem 'Syrachem' mog
ę się mylić.
Niekiedy w nią watpimy, ale uparcie powraca i dobrze,
bo bez niej trudniej jest znieść trudne chwile.
Pozdrawiam :)
Pięknie o nadziei.
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia.
Pozdrawiam.
O tak, nadzieja jest silna :)