Nadzieja
Kiedyś w moim sercu palił się ogień
Nadzieji, że będziemy razem.
Wczoraj był płomyk
Dzisiaj pod Twoim spojrzeniem rozpalił się
na nowo.
Ale zaraz potem zgasł.
W nocy tlił się żar, który
Możesz na nowo rozpalić, ale
Proszę śpiesz się bo on Wygasa!
autor
niunia_gdynia
Dodano: 2005-01-01 18:21:47
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.