Nagi wiersz
Rozbieram wiersz z tuniki baletnicy
kładę ad akta na półkę
w kartonik do przechowalni
tam gaśnie jego uroda
jest bezbronny i nagi
i nikt go nie czyta
piszę następne strofy żarem
o tym i o niczym
czy ktoś się zastanowi
czego pragnę nieba czy ziemi
w tym zagubionym świecie
gdzie zbyt wiele się dzieje
a nie ma o czym pisać
ulice krwią usłane
a bezdomnej wyspy nie widać
gdzie beztrosko świeci słońce
autor
Xenia1
Dodano: 2016-08-23 21:43:43
Ten wiersz przeczytano 934 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
zapal
Marzeniami zapał słońce ... +++
a po co peelce bezdomna wyspa? Fakt zagubieni
jesteśmy, ten, który mocno stoi na ziemi, z reguły nie
pisze wierszy... Pozdrawiam :)
/ad akta - sprawdź/