Naginam uczucia
Idę nad rzekę
zajrzeć
w złote oczy żaby
w lesie szukam
ile urosły
od wczoraj grzyby
sieci z pajęczyny
zarzucone na gałęzi
zdobią dziś muchy
patrzę
jak z wiatrem
tańczą modrzewie
w miejscu
gdzie mam przyjaciół
czas beztrosko się śmieje
naginam uczucia
przy lampce wina
w zamyśleniu się starzeję
Komentarze (29)
Po lampce wina wszystko jest możliwe, uczucia same się
naginają, bo przecież nie siedzimy przy lampce z kimś
nam niemiłym.
...lubię uczucia...po lampce wina ...ciekawie napisany
wiersz
świetne słowa ... lekki i z humorem naginam i ja:)
Przy lampce wina uczucia jak w krzywym zwierciadle
,wszystko jest piękne lub uczucia są zgnębione
,podupadłe.Lampkę wina zostawię na stare lata,starzeć
się w kwiecie bez wina bo rzeczywistość życia nam
piękne chwile jeszcze spłata.Nie ma czasu na
starość.Wspaniały wiersz ,brawo i pokłony
moje.Pozdrawiam:)
po prostu ładne:) ale na przyszłość unikaj
wyliczanek:) serdeczne:):):)
naginać swoje uczucia nie każdy potrafi,,to nie wada
ani grzech..naginaj ile chcesz..
Ślicznie się starzejesz w tym wierszu,ale jakoś
myślę,że jesteś młodziutka. Wcale nie głupoty Twój
komentarz, ale bardzo miłe dla mnie pochlebstwa.
Wiesz, bywało różnie, jak ktoś mnie wkurzył, to
potrafiłam i poszarpać,choć wtedy i niewinni
cierpieli. Samo życie< z serca pozdrawiam :)))))
idę nad oczko i dokarmiam ryby...do rzeki mam spory
kawałek a grzyby rosna pod modrzewiem na trawniku, też
codziennie sprawdzam...a czas ucieka
pełen finezji - pozdrawiam.
sliczny, nastrojowy ... z refleksja .. nuta samotnosci
..pozdrawiam
czuła na złote oczy żaby, miłośniczka grzybobrania,
ma przyjaciół, lubi wino i pisze codzienność wierszem.
Gdzie tu starość, no gdzie?
hm to fakt że wciągu doby niby nic się nie zmienia a
jednak szczeguły tak wiele mogą tak jak te muchy na
pajęczej sieci Mądry wiersz Pozdrawiam
a moze nie warto ich naginac...
jesli sa tak silne jak te które pielegnujemy w sobie
to napewno przetrwaja wszystko...pozdrawiam...
..ja przy lampce wina to bez zamyślenia się
starzeję..+pozdrawiam
Uczuć nie da rady nagiąć, one same się
przewartościowują... lampka wina może być pożywką, po
niej czuje się mocniej, bardziej albo wręcz
odwrotnie... ale je działanie to mikroskopijny ułamek
czasu.