Nagnioty przygnębienia
krzyk wydarty z gardła
porozrzucał rzęsy
po całej mokrej od łez twarzy
tworząc skazy
amplituda myśli i bezsilności
wywoływały oziębłość
bezbarwne kształty
leżą bez ładu na podłodze
poraniły wspomnienia
zamiast słów tylko milczenie
wypełnia pustkę
odbite światła od szarych ścian
znikają w mroku
tylko
cisza – chłód - ciemność
11.03 – 12.03.2013.
autor
kazap
Dodano: 2016-03-15 10:00:10
Ten wiersz przeczytano 1496 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
karl - bez przesady to tylko zapis myśli - szczery i
otwarty
pozdrawiam
al-bo - tytuł jaki dałem są dla mnie pewnym
skojarzeniem
dziękowności
Tessa50 - dziękuję i ciesze się zarazem ze potrafię
zatrzymać swoim przekazem myśli i chwilą refleksji
serdeczności
Sotek - tak dokładnie tak - wiele osób myśli o nim czy
o niej
taki stan często nas dopada - a my stajemy sie
bezsilni wobec jego...
miłego popołudnia
pozdrowionka
Shizuma - przygnębienie, apatia, smutek, wiele ma
określeń a przecież to ...
pozdrawiam
Turkusowa Anna - smutek tak , refleksja owszem -
wszystko kiedyś przemija tak jak nasze...
dziekownosci
Ola - czasami towarzyszy nam i jest przyjazna a w inne
dni dławi i przygniata - niestety
serdeczności
mariat - nie zawsze tylko biel to chłód - jak widać
myśli także przytłaczają - zdrowie to zupełnie inna
bajka
są cieple dni pełne radosci
są także chłodne pełne cierpienia
miøego popoludnia
pozdrowionka
krzyk serca, piękne to, pozdr.:))
Smutno.
Pozdrawiam:)
nawet nie widząc kto jest autorem - zgadłam, kazapowy
wiersz
lepiej nie można wyrazić tego stanu...pięknie i
refleksyjnie, choć bardzo smutno:) pozdrawiam Karolu
ooo... jaka szkoda, że aż tak smutno :-(
Pięknie i z wielkim kunsztem, ale bardzo smutno u
Ciebie Karolku. Rozwesel się. Smutek udziela się.
Pozdrawiam.
Karolu czyżby to wiosenna depresja że tak krzyczy
dusza Twoja
pozdrawiam i słoneczka życzę :)
Myślę, że z ową refleksja mogłoby się utożsamić wiele
osób.
Dobrze oddany stan, który niestety czasami nas
nachodzi.
Pozdrawiam Karolu:)
Marek
Piękny wiersz Karolu,ale jakże smutny,zatrzymujesz
swoją poezją,skłaniasz do refleksji,pozdrawiam
wiosennie :)
/Nagnioty przygnębienia/
chyba dałabym inny tytuł, nie brzmi najlepiej; ale
wiersz Twój:)
tylko czytać i podziwiać kunszt
Pozdrawiam serdecznie
Zimno tym razem tutaj i nie od bieli, tylko od treści.
Chłód i smutek nie sprzyjają zdrowiu. Pisz ciepłe,
będzie zdrowiej.
ta cisza jest okrutna
Pozdrawiam Karolu;)