Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nagnioty przygnębienia



krzyk wydarty z gardła
porozrzucał rzęsy
po całej mokrej od łez twarzy
tworząc skazy

amplituda myśli i bezsilności
wywoływały oziębłość
bezbarwne kształty
leżą bez ładu na podłodze
poraniły wspomnienia

zamiast słów tylko milczenie
wypełnia pustkę
odbite światła od szarych ścian
znikają w mroku

tylko
cisza – chłód - ciemność








11.03 – 12.03.2013.

autor

kazap

Dodano: 2016-03-15 10:00:10
Ten wiersz przeczytano 1497 razy
Oddanych głosów: 43
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (47)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Smutna, bardzo sugestywna refleksja, na szczęście
takie przygnębienie w końcu mija.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Przygnębienie często nagle dopada i nie można sobie z
nim poradzić.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »