Naiwny głupcze
Idź własną drogą,
czas i miejsce
już dawno za Tobą.
Nie dopatruj się
we mnie dawnej kobiety.
Morderco czyżbyś
zapomniał, jak mordowałeś?
Choć cudem oddech
przechodzień – anioł
przywrócił, serce pompuje
już tylko zimną krew,
krew niczyją .
Agnieszka Ananiew
Komentarze (46)
Za Marcepani -mordować można na wiele sposobów.
Pozdrawiam.
mordować można na wiele sposobów... wymowny wiersz
Zgadzam się z Jackiem
Pozdrawiam
klimat rzeczywiście nie jest wesoły jednak myślę,że z
czasem serce będzie pompowało cieplejszą krew:)
Pozdrawiam serdecznie:)
:) pozdrawiam i głos zostawiam +
Już nie będzie takie same, lecz jest już wolne, choć
skrzywdzone. Podoba mi się pozdrawiam i dziękuję za
odwiedziny: )))
Mocny, ale dający dużo refleksji czytelnikowi.
Pozdrawiam
Dobry wiersz, podoba mi się.
Dobranoc Agnieszko:)
Przeszłość umiera, jaka by nie była,
na tu i teraz niech krew płynie w żyłach!
Pozdrawiam!
Witaj. Rozumiem peelke, trudno aby zywic cieple
uczucia do kogos, kto zamienia wczesniej zycie w
pieklo. Wierze jednak, ze ta krew rozgrzeje sie kiedys
dla kogos kto jest tego wart. Moc serdecznosci.
Wrogi i smutny wiersz, jutro będzie lepiej.
Pozdrawiam serdecznie.
Intrygujący wiersz.
Podoba mi się wiersz...
Pozdrawiam:)
Wiersz dobitny i ostry,ale daje do myślenia.Zawsze
jest następny dzień i niesie coś innego
lepszego.Pozdrawiam.
Dobry, mocny w przekazie wiersz. Zmiana wyjdzie na
dobre, tego życzę i pozdrawiam.