Najpiękniejsze są tylko chwile
Cieszmy się tym co mamy bo nie znamy dnia ani godziny kiedy możemy to stracić
Najpiękniejsze są tylko chwile
Gdy słońce wychodzi zza chmur
ogrzewa swym ciepłem dłonie
kołysze uśpione dni
Ja stoję na rozdrożu
między jawą życia a snem
I czekam aż przyjdzie Ona
odziana w letni tren
Wciąż nie wiem co mi przyniesie
Czy będzie to słońca blask?
ciepłą woalką otuli
i ukołysze me życie w baśń?
Czy znowu przyniesie ten lęk?
że tracę z oczu mych wszystko
A perły srebra popłyną
aż nicością się stanę i pustką?
Gdyby tak się stało Wtedy wspomnę te słowa że najpiękniejsze są tylko chwile i to właśnie nimi trzeba umieć się cieszyć
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.