Najsmutniejsze dobranoc
Wydaje mi się, że jesteś.
Tuż obok. Przyszedłeś, kochany?
Chodź, przytul, podaj mi rękę,
Czekałam, tęskniłam... Tak bardzo
pragnęłam poczuć obecność,
w miłości zatonąć jak dawniej.
Ciemno dokoła... gdzie jesteś?
Poczekaj, świecę zapalę
i włączę muzykę, zatańczmy!
Zostań, lub z sobą mnie zabierz,
nie znikaj o pierwszym świtaniu!
Zgasł płomyk... dobranoc kochanie.
https://www.youtube.com/watch?v=K7opEqJga2I
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2015-08-22 20:16:46
Ten wiersz przeczytano 2702 razy
Oddanych głosów: 65
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
Wciąż zaskakujesz mnie wierszami :) Tym razem
przypomniał mi się utwór Vanessy Mae- Solace. Polecam
i pozdrawiam.
Ładnie napisane, Aniu. Piękna i smutna tęsknota.
"Pożegnania są najtrudniejsze nie dla tych co
odchodzą, ale dla tych, którzy zostają..."
(znalezione w sieci)
całuski
I jak tu nie uwielbiać Twoich wierszy Aniu:) Spokojnej
nocy-:)
a więc spełnienia...
i milutkiej nocki życzę:)
Melancholijnie ale jakże pięknie... pozdrawiam :)
Tęsknota aż "cieknie" po wersach. Wszystko czytelne
Aniu. Pozdrawiam
ciekawie opisane marzenie
Tak pięknie pisać o smutku to ogromna sztuka.
Pozdrawiam pogodnie.
jest szansa, że będzie pięknie o ukochanym śnić :)
Aneczko droga, ale pięknie, wiesz, że czasem mam
podobnie jak peelka. Piękny wiersz, bardzo. Pozdrawiam
Cię serdecznie i klip świetny
Najsmutniejsze dobranoc ale za to najpiękniejszy
wiersz...naprawdę!
Aniu smutne to zasypianie
oczekiwanie radość i ...
pozdrawiam
Ale to piekne mozna czytac i sie tak zadumac pieknei
opisalas to tak jak bys tesknila za ukochanym nie
chcesz sie budzic sama pieknei napisane pozdrawiam
milo
Kaczorku, peelce wydaje się że odwiedził ją ukochany,
więc cieszy się jego obecnością, nie chce żeby
znikał... aż nagle czar pryska i czuje że znów została
sama.