Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

NALOT (proza)


Spacer z psem wydawał się najzwyklejszym ale warkot samolotu sprawił, że ja i moja sunia zastygłyśmy wznosząc głowy w górę, tam skąd dobiegał dźwięk. Odgłos brzmiał złowrogo więc przyspieszyłam kroku i dobiegłam do bloku. Kątem oka dostrzegłam innych ludzi szukających w popłochu schronienia. Nim wjechałam na piętro usłyszałam świst i wybuch dość blisko mojego domu. Zmieniłam zdanie i czym prędzej znalazłam się w piwnicy gdzie sąsiedzi zajęli już miejsca.

Przez okienko przerażona patrzyłam jak białe pociski trafiają w dom naprzeciwko i odłamki cegieł oraz szkło lecą wprost na nas... Wywieszone obrazy w oknach przedstawiające świętych kołysały się w rytm uderzeń. Zdziwiło mnie jak spokojnie przyjęła zdarzenia sąsiadka, która układała weki na półkach. Na moje pytające spojrzenie rzuciła z uśmiechem

- Może ogóreczka?


Na podstawie snu z 14/15.09.22

autor

ZOLEANDER

Dodano: 2023-03-01 15:42:52
Ten wiersz przeczytano 1029 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Dobrze, że sen, ale taki dramat jest na Ukrainie, aż
serce się kraje, pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.

GabiC GabiC

Ciekawa, dramatyczna proza.
Pozdrawiam serdecznie ZOLEANDER:)

anna anna

Ukraińcy nie mają takiego szczęścia. U nich to nie sen
tylko prawdziwa wojna.

_wena_ _wena_

Jednym śnią się koszmary, które nad ranem na szczęście
znikają, gorzej się dzieje, gdy inni podobne koszmary
przeżywają na jawie.
Choć to może wydawać się dziwne, ale gdy wojna
przeciąga się w czasie, odgłosy nadlatujących
samolotów nie wszystkich przerażają, niektórzy
przyzwyczajają się i dostosowują się do istniejącego
stanu rzeczy i starają się żyć normalnie. Dużo zależy
od psychiki danego człowieka.
Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj
Bardzo ciekawe. Ja również miewam takie sny, kiedyś w
dzieciństwie śnił mi się nalot, a bomby (dosłownie)
rozwaliły blok w którym mieszkałem.
--
Ten spokój sąsiadki, intryguje.
:))
Pozdrawiam Jolu

nureczka nureczka

Zoli, jak dawno Cię nie widziałam- muszę nadrobić ...

Tym bardziej miło poczytać.
Tekst świetny, dobrze oddany, z rozbrajającym pytaniem
na końcu.

Pozdrawiam

Sotek Sotek

Opis owego tragizmu potrafi rozbudzić wyobraźnię
czytelnika. Chyba każdy z nas zastanawia się, zadając
pytanie o końcu tego koszmaru. Refleksją przekazu jest
zachowanie sąsiadki i jej stoicki spokój. Wiele myśli
przychodzi do głowy które są jego wytłumaczeniem.
Pozdrawiam
Marek

@Krystek @Krystek

Obrazy z wojny w Ukrainie pokazywane w mediach -
zapadają w naszej podświadomości. Podczas snu
oczyszczamy naszą głowę z tych tragicznych widoków.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Tobie Jolu to co bardzo ładnie zobrazowałaś tylko się
śniło. Niestety mieszkańcy Ukrainy od ponad roku
przeżywają na jawie. Jak długo to będzie jeszcze
trwało? Ile niewinnych osób pożegna się z życiem?
Dlaczego przed rozpoczęciem wojny przez osiem lat
demokratyczny świat wcześniej nie zareagował by do
niej nie dopuścić? Dzisiaj niestety to już musztarda
po obiedzie, wojna się rozkręca, traci na niej cały
świat, korzystają tylko wielkie firmy produkujące
przeróżne rodzaje broni, służące obydwu stronom
konfliktu. Bardzo smutny, dramatyczny obraz
otaczającej nas rzeczywistości. Serdecznie pozdrawiam
Jolu życząc zdrowia a dzisiaj miłego wieczoru :)

Larisa Larisa

Są takie sny, które odbiera się jak rzeczywisty
obraz...
I takie sny zapamiętujemy, tak jest w moim przypadku.
Dramatyczny sen, a jego koniec zadziwia...
I pomyśleć, że w Ukrainie naloty są rzeczywistością...

Od razu smutek mnie napawa wielki.
Świetnie napisany tekst!
Pozdrawiam serdecznie

Marek Żak Marek Żak

Dobre, a miałem kiedyś podobny sen, ale płonęła w
wyniku eksplozji cała okolica. To było dosyć dawno i
odtąd na szczęście nic podobnego, ale pamietam.
Pozdrawiam

wolnyduch wolnyduch

Sen isnpiracją?
Niestety takie "sny" dziś maja na jawie mieszkańcy
Ukriany, może ta jawa pokazywana w mediach się Tobie
udzieliła i dlatego napisałaś tak sugestywny i
realistyczn przekaz, Jolu, swoją drogą zadziwia stocki
spokój sąsiadki.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego dnia :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »