W Nancy
Po kolejnym pobycie we Francji.
"W Nancy".
08.04.2017r.soota 13:49:00
Jak wiecie piszę wiersze z mych podróży,
przygód, na faktach oparte, czasami coś tam
zabawnie dodane. W szczególności lubię
pisać o mojej ukochanej Francji, dla niej
osobne wiersze tworze.
W francuskim Nancy
Pewna dama powiedziała do nie Mercy,
Miała kilka mercy,
A teraz w brzuchu jej sie coś wierci.
Ja jeżdżę tylko BMW-u
Stąd jest to co się spłodziło w brzuchu
Są to Miłości motyle
I to by było na tyle.
Dziękuję za waszą obecność, mam nadzieję, że znów wpadniecie.
Komentarze (19)
Fajna przygoda, pozdrawiam serdecznie Łukaszu.
fajna przygoda serdeczności
a już myślałam, że Amor ma potomka we Francji:)
pozdrawiam:)
Zaskoczyles mnie bardzo- z podziwem dla Twojej
wyobrazni, kaznodzieja bejowy mógłby od Ciebie
pobierać lekcje, pozdrawiam.
Fajna przygoda.Pozdrawiam serdecznie:)
"A teraz w brzuchu jej sie coś wierci."
To trzeba ten wiersz zapieczętować jako dowód i
załącznik do wniosku o alimenty. Skoro już się wierci.
Ciekawie opisana przygoda w pięknym kraju Francji.
Pozdrawiam.
Wypada powiedzieć ż to wina samochodów tych z górnej
półki.
Pozdrawiam.
ciekawa przygoda z humorem :-)
pozdrawiam
w brzuchu motyle
ulotne chwile :))))
Beemą dałeś po garach,
trzym się ziomal, spadam, nara :)
Przemawia do mnie ten ostatni wers
I to by było na tyle -
poczucie humoru jest twoim motylem :)
Bardzo fajne! Pozdrawiam!
tak to piękny kraj.. i tyle byłem tam ..
Witam zawsze wpadam i czytam a Francja to był piękny
kraj pozdrawiam