Napisałm Tobie poemat
Napisałam Tobie poemat, ale spalił sie na
stosie mego wstydu.
Spopielił sie i teraz leci wysoko ponad
drzewami by zobaczyć co mu umknęło, czego w
nim samym nie było.
Bo jednak mimo tej miłości, złości, żalu i
smutku to nie napisałam tam wszystkiego i
wydawał się być pusty.
Płomienie napełniły go i teraz każdy w
myślach przypomina sobie go z największą
przyjemnością.
autor
Smutny...nikt
Dodano: 2007-08-01 23:51:31
Ten wiersz przeczytano 518 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.