napisane...
...siedzę przy biurku chcę coś napisać
po głowie pustka przedziałkiem kroczy
niby układa się myśl lecz z wolna
jak żuczek gnojnik własność swą toczy
coś się układa słowo po słowie
pod palcem klawisz ugina ciało
wers się wyłania lecz z kłębka weny
rytmicznej frazy nieco za mało
aby powstało dzieło realne
porywcze w sile i mocy zwarte
siedzę przy biurku chcę coś napisać
jednak sny nadal trzymają wartę
więc może wstanę wrócę do łóżka
nie czas krok w inną stronę skierować
poczekam przecież w autobusowym
uścisku także rodzą się słowa...
Komentarze (13)
No i napisałaś o "nienapisaniu", a długopis i kawałek
kartki dobrze jest mieć wszędzie.
Już zdarzyło mi się pisać w autobusie, ale w ścisku na
czyichś plecach jeszcze nie ;)))
Pozdrawiam
Poniewaz pustka kroczyla smialo
i klawisz ugial pod palcem cialo,
to wierszyk powstal, Poetka plodna,
choc nick przekorny nosi 'niezgodna'.
Z wena sa zmagania znane...
fajnie, Stefi, "napisane...". :)
Niskie uklony. :)
...dziękuję, ale jak widać wena nie uciekła zbyt
daleko...napisałam o tym, jak to jest gdy ucieka od
człowieka:))
pozdrawiam wszystkich i dziękuję
I to jakie!
Głośny głos!
Żuka gnojowego możemy uważać za najsilniejsze
stworzenie na Ziemi.
Żadna praca nie hańbi, choć niektóra śmierdzi a
pisanie wierszy niech będzie pasją a nie przymusem.
Pozdrawiam z podobaniem refleksji :)
Tak jest - nic na siłę. Czasem człowiek nie nadąża z
zapisaniem pędzących myśli, a niekiedy - chce a nie
może nawet strofki skreślić.
trzymam kciuki za Twoją Wenę
...dziękuję za wasze miłe komentarze; spokojnego dnia
wam wszystkim życzę
Stefi:))
Fajnie o tworzeniu. Wena jest nieprzewidywalna, raz w
łóżku, raz w autobusie, innym razem na rowerze.
Pozdrawiam
Dobrze "napisane ..."
Myślę, że nie warto pisać na tzw. siłę, a lepiej
poczekać na przyjazną wenę. Wtedy powstają najlepsze
poematy. Ostatnio napisałam wiersz przed snem w łóżku.
Sugeruje to także anna.
Pozdrawiam pięknie ;-)
w łóżku też można pisać!
Chyba każdy autor przeżywa trudności związane z
pisaniem. Pomysły autorki wprawdzie się kształtują,
ale ostatecznie brakuje mocy w tworzeniu dzieła, co
skutkuje powrotem do łóżka w nadziei na inspirację
przy innych czynnościach życia codziennego ... ciekawe
byłyby te czynności.
(+)
2: ..w kłębku wełny żuk (gnojek)
podprowadza Ci marzenia o ścisku
tu łowionym w autobusowym tłoku;
dlaczego nie. Przytul się cicho
i tańcz, a do słów "ja chcę ją".