Nareszcie wiem...
W naszych nadziejach zawsze tli się niepewność...
To było tak dawno temu
kiedy w locie spotkały sie spojrzenia
na chwilę odurzony głębią Twoich oczu
zasłona nicości spadła z mego serca
Gdy spojrzeń żar stał się
niewystarczający
muśnięcia ciał i wachlarz dotknięć
zbawieniem
Twoje usta szepczące że kochasz
dziękuje Bogu za Twe zaistnienie
Marzeń poświatą i sensem mego życia
stałaś się nagle zaskakując rozum
wątpliwości rozwiewając każdym swym
dotykiem
za to że Cię kocham też dziękuje Bogu
Komentarze (13)
Nie ma miłosci bez nutki niepewnosci...Fajny wiersz i
delektuj sie uczuciem :)
Moc uczuć przelana w słowa... Ale ten koniec "Za to że
Cię kocham też dziękuje Bogu" po prostu nie da się
opisać, bardzo ładnie zakończony ile radości zawartej
w tym zdaniu i poprzednich można wyczytać. I tej
szczerej miłości rowniez gratuluje:)
niepewność jest taką nasza podświadomą naturą..
dobrze, że Tobie udało się zaufać tej miłości. To jest
piękne!
Wspaniale wyrazilas w modlitwie podziekowanie Bogu za
dar milosci.
jak to dobrze, że jesteś pewien swoich uczuć..oby to
były prawdziwe uczucia! I pięknie dziękujesz za nie...
zasługujesz na wzajemność...
"Muśnięcia ciał...spojrzeń żar".... subtelnie i
delikatnie - taka miłość, to jest to! Piękny wiersz.
Bardzo ładny wiersz i piękne zwierzenia
za każdą miłość trzeba dziękować... chwil szczęścia
tak mało
Pewność wynika z różnych zmysłami odczutych zdarzeń i
nieuchwytnych wołania dusz ich nakładania.Czasem
właśnie powstaje to niezwykłe zjawisko o czym tak
piękną formą mówi wiersz.Bardzo dobry w treści
W naszych nadziejach zawsze tli się
niepewność...odrzuć niepewność, delektowanie życia
polega na czerpaniu pełnymi garściami tego co piękne,
tego co kochamy...
,,stałaś się nagle zaskakując rozum''-to musi być
odkrywcze przeżycie!wiersz miło brzmi.
Wiersz prawie jak modlitwa. Miłość to wielki dar i na
pewno winniśmy za nią wdzięczność - nie tylko
ukochanej osobie, ale też Bogu (a może przede
wszystkim Jemu)...
Jak dobrze wiedziec, co sie czuje i móc to z siebie
wyrzucic, by potem delektowac sie tym, co sie czuje...