Nasz język
Jak to okropnie brzmi,
karcące słysząc tony.
Tak mówią ludzie źli,
co mają gdzieś bon tony.
Kulturę także za nic,
szczególnie savoir vivre.
I nie przekroczą granic,
chyba że z plikiem cyfr.
A nawet kindersztuba,
barierę słowną daje.
Za ciężka, jako próba,
nie będzie nam zwyczajem.
To może kurtuazja,
otuli panów, panie.
Jedyna to okazja,
by miłym stworzyć zdanie.
Nasz język, chociaż twardy,
zachwyca swym uporem.
I nie ma w nim pogardy,
bo manier bywa wzorem.
Stosujmy go przykładnie,
bez obcych zależności.
Umiemy mówić ładnie,
szczególnie o miłości…
18/09/2023r
Komentarze (3)
Piękna nasza Polska cała...
Wiersz bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam
Świetny wiersz z dobrym i mądrym przesłaniem :)
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem :)
Polacy nie gęsi, choć językiem gęgają, a zasady savoir
vivre mają tam, na czym siadają.
(+)