nasza historia.
bo to ma związek z naszymi spotkaniami...
podchodzisz do mnie cicho
nie zauważam Cię
nagle czuję na mojej szyi Twój oddech
uśmiecham się w duchu
Ty nie przestajesz
lekko swoimi wargami oddajesz pocałunki
mojej szyi
w końcu się odwracam
patrzę Ci prosto w oczy
całuję Cię w nosek
a do ucha szeptem
kocham Cię
po chwili dopiero orientujemy się
skończył się nasz czas...
kocham Cię...
autor
Rajstopka
Dodano: 2006-12-07 17:29:03
Ten wiersz przeczytano 396 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.