Nasza miłość
Tak nagle nadszedł ten dzień,
nasz związek omal nie rozerwał się,
kilka dni ciszy...
kilka dni płaczu...
moje życie mogło stracić swój sens,
pare bolesnych słów i ból serca przeniknął
moje ciało.
rozpacz pochłoneła moją duszę,
lecz to już pomału przemija,
nasz związek ponownie się rozwija...
nabiera dawnych barw...
pocałunki mają ten sam smak,
nasza miłość jakże idealna staje sie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.