Nasza muzyka
Tak długo drżała w szczątkach nocy
aż my staliśmy się muzyką,
ze świstu wiatru, z mruczeń kocich,
deszczu po rynnach. Później ścichła,
a wiatr się ukrył w szumie świerków.
(Serca nam biły coraz głośniej)
Biegła po schodach, pełna szeptów
i drobnych dźwięków, spadła skocznie
jak krągły kamyk gdzieś ze szczytu.
Szumiącym drzewom tchu zabrakło.
Zanim odejdzie mocno przytul,
niech nuty wiatru w świerkach zasną.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2018-02-19 11:06:26
Ten wiersz przeczytano 2215 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Piękny erotyk
Pozdrawiam
Cudowny i tak delikatny że nie zwróciłem uwagi że to
erotyk. + i Dobrej nocy.
Piękny i delikatny erotyk...
Pozdrawiam z Glashutten Stello:)
Niezwykły w swej delikatności.
Miłego dnia:)
Bardzo piękny i subtelny erotyk...
Pozdrawiam Stello-Jagodo najserdeczniej:-)
Piękny, radosny wiersz z wiosną i z muzyką.
Pozdrawiam.
Serdecznie dziekuje kolejnym gosciom za odwiedzinki :)
delikatnie przepięknie :-)
pozdrawiam
Wow! Piękny, niezwykle delikatny erotyk.
Pozdrawiam Jagódko :)
Stello ..i nie wiem czy moja reakcja jest właściwa
..ale popłakałam się po przeczytaniu Twojego wiersza
..dotknęłaś głęboko przeżywania ..śliczny :)
Brawo!!
Za bluszczykiem,
C u d e ń k o!
Takie wiersze czytać,
to sama przyjemność, Ewo.
Pozdrawiam serdecznie :)
delikatny jak piórka w pierzynie
Pozdrawiam serdecznie
Radośnie i subtelnie zagrałaś Ewula:) pozdrawiam
serdecznie
Cudeńko Ewuś. Pozdrawiam :)