nasza wina
Niezdecydowany puls
Z myślą zgodę zawiera
Niepewne obligacje z
niepewnym otwiera
W niestabilnym, ciemnym pokoju
Niedoświadczone, krótkie oddechy
Ten do przodu wyrywa pośpiesznie
A tamten powoli szukając pociechy
Przy niestabilnym świetle
kryły się powietrza gęstwiny
Mieszały się spocone wargi
Moje i twoje, z naszej winy
autor
MaRyLiN
Dodano: 2007-07-04 22:14:26
Ten wiersz przeczytano 356 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
ladnie napisany erotyk... z nutka pozadania
najbardziej podoba mi sie pierwsza i ostatnia zwrotka,
sa najbardziej melodyczne