Nasze miejsce
https://www.youtube.com/watch?v=vGwIaL0jOUg
zawsze kogoś udawałam
chciałam być jak inni ludzie
ale wtedy nie kochałam
życie było wielkim trudem
nawet teraz noszę maskę
ukrywając swoje wnętrze
tylko ten poznaje prawdę
co przeczyta moje wiersze
chociaż kocham całym sercem
bycie nadal nie jest łatwe
dzień zaczynam nowym wersem
a wieczorem wciskam pauzę
noce pozostawiam tobie
wspominając nasze chwile
dzieje się to w mojej głowie
dzięki temu jeszcze żyję
wiem że znajdę dla nas miejsce
gdzie nie będzie żadnych masek
tam rozkwitnie nasze serce
miłość drogę nam pokaże
Komentarze (47)
Witaj Krzysiu:) no może jest rymowany, ale rymy
niedoskonałe:D
Pozdrawiam***
Witaj Anetko:)
tak czytając Twój wiersz zastanawiam się czy nie jest
on aby rymowany bardziej niż wolny ale to tak na
marginesie:)
Co do masek to trudno mi odpowiedzieć:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Waldku:) bardzo dziękuję..przyjdzie czas że poproszę o
nr....:)
Dziękuję za miłe słowa***
zgrabnie, ładnie, acz smuteczek dominuje...
Dobrze mieć takie chwile pewności, kiedy możemy śmiało
powiedzieć "wiem".
Pozdrawiam.
Dobrze mieć takie chwile pewności, kiedy możemy śmiało
powiedzieć "wiem".
Pozdrawiam.
Lepiej być sobą jak w masce...
Pozdrawiam niedzielnie:)
Witaj moja piękna ...
spójrz niżej ...
wiersz mam ...
Znajdziesz, zasługujesz na to:)
Łatwiej się odkryć przed obcymi, niż przed znajomymi.
Zresztą trudno się dziwić, że obawiasz się zdjąć
maskę.
Ładny wiersz, ważne by być sobą,
móc się pozbyć maski, co prawda myślę, że w naszym
kraju to musi być trudne...
Sądzę, że np w Skandynawii, jest dużo łatwiej, bo nie
ma tam takiej nietolerancji, jak u nas, w naszym
kraju, gdzie wiele osób chce innych modelować na swoje
kopyto, nie mogąc zrozumieć, że ktoś jest od nich
inny.
Wszystkiego dobrego Tobie Anetko życzę, obyś mogła żyć
swobodnie, z odkrytą głową...
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Dobranoc Ateno ...
Czytam i czytam...!?
Wiele mozna sie dowiedziec, co peelka przezywa!
Jeszcze raz pozdrawiam!
Bardzo piekny wiersz (wybacz pisownie, lecz nie mam
wgranej polskiej nakladki)
Wiesz, nie wiem jak to jest, ale wlasnie skonczylem
wiersz o podobnej tematyce. Zastanawiam sie, czy
przypadkiem to nie jakas morfogenetyczna wiez poetow!
Calosc jak najbardziej na tak! Super!!
Pozdrawiam serdecznie