Natarczywa miłość...

"To Nie Mój Krzyk Na Skrzyżowaniu Dziś Porusza Miasto Ostanio Krzycze Żadko"

Błagam
nie mów mi tego
pozwól zatkać uszy
nie chcę już słuchać tych kłamstw!

Zapomnij że żyję!
odejdź
i nie męcz mnie swoją natarczywością
ja nie chcę!
zrozum
to za wiele jak na jeden raz...

Pozwól mi istnieć!
Błagam!
Ja chcę jak kiedyś marzyć
chcę normalnie żyć...

Nie prawda!
nie zgadzam się!
ja nie musze nikogo kochać!
sama siebie !
o Tak !
nikogo innego mi nie potrzeba...

Nie powtarzaj w kółko
"...pokochaj mnie... pokochaj...
Ja Ciebie Kocham..
spójrz ile robie by ci to okazać"
wiesz ile ja wycierpiałam
gdy tym słowom zaufałam?

Nie pokocham!
O nie !
już nigdy!
Odejdź już!
A sio..
za dużo się tego nasłuchałam...

..krzycze...

autor

olennnkaaa

Dodano: 2006-06-20 14:38:45

Ten wiersz przeczytano 717 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie