Natłok myśli
Nie mogę zasnąć
Fala myśli nie pozwala mi spać
Moje serce zranione
Zmiażdżone przez okrutne realia tego
świata
Kiedyś wierzyłem w miłość
Teraz no cóż
Nie ma to już żadnego znaczenia
Miłość to tylko impuls
Wszystko to wielkie rozczarowanie
Nic tylko ból
Wcześniej miłość była piękniejsza od
gwiazd
Teraz nawet gwiazdy nie świecą jak
przedtem
Już ich nie ma
Nie widać ich
W koło czarne gęste chmury
Wyciągnąć rękę i masz je w dłoni
Zimno nocy ogarnęło mnie
Moją duszą i sercem zawładnął mrok
Komentarze (1)
ładny,smutny...