Nauczmy się zabijać
No dalej, no śmiało...
Nauczmy się zabijać
Przecież tak łatwiej
Przecież lepiej tak
Niż kark schylać
Łatwiej kark ukrócić
Nauczmy się zdradzać najbliższych
Przyjaciół od piaskownicy i kołyski
Wpychać nóż w plecy
Dlaczego?
Bo tak łatwiej
Bo tak taniej
Bo tak bardziej zrozumiale
No dalej, no śmiało...
Nauczmy się zabijać
Przecież to proste
Przecież takie banalne
Czerwona krew
Cicha śmierć
Nauczmy się raz na zawsze kończyć
Ze światem problemami naszymi kolegami
Odepchnąć jednym ciosem
Jak?
Tak po prostu
Tak zwyczajnie
Tak mocno w samo serce
No dalej, no śmiało...
Nauczmy się zabijać
Przecież tak milej
Przecież nie wszyscy muszą
Żyć na jednym z tobą świecie
Uśpij sumienie
Ono szybko usypia
Kołysane
Otulone warstwą nienawiści
Śpi
Wszystkim, którzy obrali za sposób na wszelkie zło... zło.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.