Nauka
Myśl jeszcze niejasna,
przykrótka, przyciasna,
drzemiąca w supełkach,
w powijakach, w kiełkach,
nieukształtowana
pędzi już od rana
po schodach, świetlicach,
po ławkach, tablicach,
po książkach, przyrządach,
po morzach i lądach,
po liczbach, pamiątkach,
poetyckich wątkach,
po głowach kolegów,
nie zwalniając biegu
ciekawością strzela
po nauczycielach,
odbita od ściany
błędów popełnianych
wpada do pamięci
by się wydiamencić.
Komentarze (51)
Ładnie radośnie o nauce
Pozdrawiam
Czas nauki i dla uczących i nauczających, a myśl
pędzi od pierwszego dzwonka...byle do wakacji i znowu
to samo z nowym rokiem szkolnym...tylko te reformy
czasem przeszkodą
pozdrawiam serdecznie
Z wrześniem dałaś Aniu ślad wielkiej nauki,
by w przyszłości nie szlifować nasze polskie bruki.
Powróciły szkolne czasy:-)
Pozdrawiam anna:-)
cała szkoła
tylko kiedy to było ?
Witaj. Swietnie z tym wydiamentowaniem... tak nauka,
praca nad soba to obrobka diamentow. Szkola jest
jednym z takich miejsc. Moc serdecznosci.
Świetny wiersz, czułem się, jakbym przyspieszał z
każdym przeczytanym słowem coraz bardziej i bardziej
pzdr
nauka i praca człowieka wzbogaca :)
Wyższa szkoła wierszowania
ważne, że w las nie poszła Pozdrawiam:))
Refleksyjny,dobry wiersz.By się wydiamenciło...
Pomyślnego dzionka:)
myśl trzeba rozwijać ...nauka to przyszłość i bogactwo
...
Fajnie o myśli i nauce. Pozdrawiam
Jest przesłanie , ładnie Anno
zalążek myśli szlachetnieje w biegu:)ładnie:)