/***Nawet.../
Nawet dzień prowadzi z sobą
roześmiane słońce…
a ja Ciebie nie tuliłam
przez długie miesiące..
Nawet wiatr z szelestem liści
bawi się, tańcuje…
a Ty Miły, wciąż mnie zwodzisz
coś tam obiecujesz…
Nawet księżyc przez pomyłkę
zajrzy do mnie złotem,
a Ty przyjście swe odkładasz
mówisz…”może potem?..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.